Uczucie lekkiego ucisku na policzek oraz brak normalnego czucia

Witam ostanio zostałem pobity , pojechalem na pogotowie gdzie zrobili mi tomograf głowy , wykazano pobicie , minal juz miesiac a na lewym policzku mam takie dziwne uczucie nie wiem jak to opisać dokladnie , mianowicie jak sie gole po lewej stronie na górnej wardze to tak jakby piecze , w dniu czuje jakby tam w srodku była opuchlizna takie dziwne uczucie jakby coś tam zalegało w policzku:) czasami swędzi mnie wlasnie policzek po lewej stronie . Bólu nie ma , bardziej uczucie wlasnie gniecenia , krew z nosa się nie leje . Cóż to może być ? chyba nie złamanie ? Pozdrawiam

Za objaw może odpowiadać nerwoból, nerw mógł zostać uszkodzony podczas pobicia - możesz pokazać się w przychodni u neurologa. Regeneracja potrwa dobrych kilka tygodni.

Qrde minal juz miesiac:( smarowalem to masciami wygrzewajacymi np WICKIEM nic nie daje . A tomograf taki jaki mi robili to wykrył by np złamanie ?
Przepraszam co do 1 posta wykazano STŁUCZENIE :) a nie pobicie hehehe

Ogólnie podejrzewam, że tomografia była wykonywana w celu badania samego mózgu. Jednak skany pokazują również struktury kostne i złamanie byłoby widoczne. Stłuczenie jest skutkiem zadziałania znacznej siły, dlatego i nerw mógł zostać uszkodzony.

No właśnie też tak sądziłem że tomograf wykazał by jakieś złamanie , czyli mam iść do lekarza rodzinnego najlepiej najpierw ?

Lekarz rodzinny zbada Cię i w razie potrzeby da skierowanie do neurologa, dlatego najlepiej rozpocząć diagnostykę od wizyty u lekarza rodzinnego. Oczywiście możesz prywatnie od razu udać się do neurologa.

Mam to samo...po bójce gdy zostałem kilka razy dobrze trafiony ;)
90% czucia na policzku przy nosie
nie ma tragedii ale to takie jakby uczucie minimalnego zdrętwienia
uszkodzony nerw w tym miejscu

czas nic tu nie zdziałał
neurolog powiedział że z tym nic się nie zrobi, zebym sie cieszyl ze nie skonczylo sie gorzej
minęły już 2 lata - bez zmian

Napisz mi jak tu zerkniesz jak wygląda sprawa z tym obecnie u Ciebie ?

A jak u Was postepy ? napiszcie jestem ciekaw

Chesti skan mózgu i twarzoczaszki to 2 odrębne sprawy
Masz prawdopodobnie nierozpoznane złamanie kości jarzmowej i ucisk na nerw..który to powoli go degeneruje
Podaj maila to pogadamy

Popełniłem ten sam błąd.
Neurolog ani neurochirurg nie zna się na nerwach twarzoczaszki!

Najprawdopdobniej masz złamanie kości jarzmowej i szczękowej
zobacz sobie zdjęcie czaszki.. pod okiem masz dziurki przez które przechodzi nerw - to ujście kanału podoczodołowego
przy złamaniach pęknięcie przechodzi przez kanał podoczodołowy i dochodzi do ucisku
Z resztą i tak już po ptakach bo złamanie można nastawiać do 2 tyg
Potem skomplikowana i droga operacja, której nie wykonują na NFZ

i idź po odszkodowanie ich obowiązkiem było wykonać skan twarzoczaszki a nie tylko mózgu

Strony: 1 2 dalej ›


wątkii
odpowiedzi
ostatni post
0
2016-09-07, 20:34
1
2011-09-08, 18:41
Ta strona używa plików cookies. więcej informacji.    AKCEPTUJĘ